- Dylemat "czekania na rozwój sytuacji"
- Omega-3 na ratunek
- Czy omega-3 jest wystarczające?
- Refleksje końcowe: Czy czas na ryby?
Obserwuj Patricię Alegsę na Pinterest!
Ah, dieta! To potwór o dwóch głowach, którego tak bardzo lubimy i jednocześnie nienawidzimy. Ale co jeśli powiem ci, że to, co jesz, może wpływać na walkę z rakiem prostaty? Tak, to nie jest bajka.
Pierwsze badania sugerują, że niewielkie zmiany w diecie mogą mieć znaczenie w wzroście guzów prostaty. I tutaj olej rybny przychodzi na ratunek, jak najmniej oczekiwany superbohater.
Dylemat "czekania na rozwój sytuacji"
Wielu mężczyzn z rakiem prostaty o niskim ryzyku wybiera strategię zwaną "czekaniem w gotowości". Zamiast przechodzić do agresywnych terapii, decydują się na obserwację i czekanie. Jednak ta cierpliwość może być obosiecznym mieczem.
Około połowa z nich kończy potrzebując operacji lub leków w ciągu pięciu lat. To tutaj eksperci zaczynają się zastanawiać: czy możemy jeszcze bardziej opóźnić wzrost guza? Wygląda na to, że mała ryba może mieć odpowiedź.
Omega-3 na ratunek
El equipo dr. Williama Aronsona na Uniwersytecie Kalifornijskim uważa, że klucz może tkwić w kwasach tłuszczowych omega-3, które znajdujemy w suplementach rybnych i oleju rybnym. Wybrano 100 mężczyzn z rakiem prostaty o niskim i średnim stopniu zaawansowania, wprowadzając prostą zmianę: zwiększenie spożycia omega-3 i zmniejszenie tłuszczów omega-6. Omega-co? Tak, omega-6 znajduje się w tych pokarmach, które uwielbiamy nienawidzić: frytki, ciastka i majonez. Ups!
Rok później wyniki były zaskakujące. Ci, którzy dokonali zmian w diecie, wykazali 15% spadek w swoim wskaźniku Ki-67, miarze wskazującej, jak szybko mnożą się komórki rakowe.
W międzyczasie ci, którzy jedli jak zawsze, odnotowali 24% wzrost. Co za różnica! Sugeruje to, że zmiana diety może być bardziej skuteczna, niż myślimy.
Odkryj tę dietę przeciwzapalną, aby poprawić swoje zdrowie Czy omega-3 jest wystarczające?
Jednak, jak w każdej dobrej historii, jest jedno "ale". Chociaż zmniejszenie wskaźnika Ki-67 jest obiecujące, nie zmieniło stopnia Gleasona, innego wskaźnika postępu raka prostaty. Tak więc, chociaż olej rybny wydaje się być dobrym sojusznikiem, wciąż nie jest rycerzem w lśniącej zbroi, na którego liczyliśmy. Badacze ostrzegają, że potrzebne są dalsze badania, aby potwierdzić długoterminowe skutki.
Refleksje końcowe: Czy czas na ryby?
W końcu, jeśli jedna ryba może pomóc w kontrolowaniu raka, kim jesteśmy, aby ją lekceważyć? Więc następnym razem, gdy zobaczysz puszkę oleju rybnego, może warto pomyśleć dwa razy zanim ją zignorujesz.
A tymczasem, bądź na bieżąco. Amerykańskie Towarzystwo Walki z Rakiem i inne organizacje oferują cenne zasoby, aby lepiej zrozumieć leczenie raka prostaty. Czas na informacje!
Subskrybuj bezpłatny cotygodniowy horoskop
Baran Bliźnięta Byk Koziorożca Lew Panna Raka Ryby Skorpion Strzelec Waga Wodnik