Witamy w horoskopie ALEGSA

W końcu odkryłam sekret szczęścia (i nie jest to joga).

W tym artykule wyjaśniam, jak stałem się szczęśliwy i jak Pan może być szczęśliwy....
Autor: Alegsa
24-03-2023







  1. Podziw dla miłośników jogi
  2. Kiedyś myślałam, że program wellness skupia się tylko na redukcji stresu.

Miesiąc temu poczułam potrzebę wdrożenia rutyny wellness, aby poprawić swoje zdrowie psychiczne.

 Chciałam być bardziej wdzięczna za to, co mam, i zmniejszyć swój niepokój wobec sytuacji, których nie mogę kontrolować.

 Wtedy postanowiłam zacząć uprawiać jogę, która była dla mnie dość prosta.

 Pierwszego dnia, wykonując kilka póz, pociłam się w imponującym tempie, obserwując, jak poruszają się moje nadgarstki, gdy próbowałam podnieść ciało z ziemi.

 Wygięłam nogi do tyłu i wyciągnęłam kręgosłup tak daleko, jak tylko mogłam.

 Drugiego dnia usiadłam krzyżowo na poduszce do medytacji, skupiając się na oddechu i zapachu, ponieważ nie miałam czasu na przygotowanie się.

 Trzeciego dnia kontynuowałam sesję jogi i zrobiłam sobie smoothie, którym delektowałam się podczas czytania rozdziału mojej książki, unikając rozproszenia uwagi przez media społecznościowe.

 Czwartego dnia wróciłam do poduszki medytacyjnej i wzięłam głębokie oddechy, ale mimo to nadal czułam się niespokojna, nieszczęśliwa, a niekiedy nawet zirytowana.

 Istnieje przekonanie, że potrzeba co najmniej 21 dni, aby nowa czynność stała się nawykiem.

 Dzięki kwarantannie przekonałam się, że to prawda. Mój dom nigdy nie był czystszy.

 Codziennie rano sprzątam, zbieram brudne naczynia do zmywarki, piorę i ścielę łóżko.

 Przed kwarantanną mój dom często wyglądał jak po wybuchu bomby.

 A ścielenie łóżka codziennie rano... Śmieję się, gdy to piszę!

 Szybko jednak zrozumiałam, dlaczego nie mogę trzymać się własnej rutyny wellness: w ogóle nie lubię jogi!


Podziw dla miłośników jogi

Podziwiam ludzi, którzy lubią ćwiczyć jogę.

 Moja szwagierka jest instruktorką jogi, odżywia się roślinami, ćwiczy i wydaje się, że dzięki swojej rutynie ma bardzo mało stresujące życie.

 Czy jest to fakt, czy nie, można by tylko dyskutować.

 Jednak ludzie, którzy praktykują medytację, uprawiają jogę i zwalniają tempo, wydają się być szczęśliwsi.

 W związku z tym pomyślałam: "Jeśli to działa na nich, to może zadziałać również na mnie". I to prawda, ale to też nie jest to, czego potrzebuję do szczęścia.

 Wyruszyłam więc na poszukiwanie tego, czego potrzebuję.

 Jednym z moich głównych zarzutów było to, że często nie robiłam tego, co naprawdę chciałam robić.

 I szczerze mówiąc, tak robi większość ludzi, szczególnie z wiekiem.

 Kiedy miałam 20 lat, stawianie siebie na pierwszym miejscu było najczęstszą rzeczą. Teraz, u progu trzydziestki, chodzę z dużo większą łatwością.

 Mam swoją karierę zawodową, a także pracę na zlecenie, mieszkanie, starszego rodzica, którym trzeba się opiekować, i własne małżeństwo.

 Kiedy wracam z pracy, kreatywność, której kiedyś doświadczałam w porze lunchu, jakby zniknęła, a jej miejsce zajęła piżama, cytując Jima Halperta z The Office.

 A potem, około 21:30 w nocy, gdy mam opadnięte powieki i niewyraźną mowę ze zmęczenia, denerwuję się, że nie zrobiłam jeszcze raz tego, co naprawdę chciałam zrobić.
 Ten cykl powtarza się od lat, znajdując ukojenie dopiero po powrocie z wakacji.

 Po tygodniowym wyjeździe jestem ożywiona i wszystko jest znowu możliwe. Ale gdy to uczucie mija, znów wpadam w pułapkę drzemki, waham się przed wydaniem pieniędzy na siebie, troszczę się o innych i czuję się psychicznie i fizycznie wyczerpana, gdy przychodzi czas, aby zrobić coś dla siebie.

 Kiedy więc nadszedł czas, aby spróbować jogi, skupić się na oddychaniu i wypić smoothie z nasion lnu, powodem mojego niepokoju i wahania, czy kontynuować, nie było to, że te czynności były złe, ale że były to rzeczy, na których musiałam się skupić.


Kiedyś myślałam, że program wellness skupia się tylko na redukcji stresu.


 Kiedyś myślałam, że tworzenie programu wellness polega tylko na minimalizowaniu stresu. Jednak to tylko część tego, co naprawdę się z tym wiąże.

 Dla mnie redukcja stresu oznaczała wzięcie wieczorem prysznica, przygotowanie ubrań poprzedniego wieczoru, obudzenie się po zdrowym śniadaniu i posiadanie czasu na zrobienie rzeczy bez pośpiechu.

 Tak naprawdę, to co mnie uszczęśliwiało, to spędzanie czasu na pisaniu czegoś, co mnie pasjonuje, poświęcanie czasu na bycie kreatywnym.

 Na przykład, uwielbiam malować i wyrażać siebie poprzez różne media.

 Fascynuje mnie ekscytacja, jaką odczuwam, gdy widzę, że moje prace są publikowane.

 Lubię też siedzieć na zewnątrz z filiżanką świeżej kawy i robić zdjęcia mojemu psu lub naturze.

 Są to proste czynności, ale łączy je to, że pozwalają mi w jakiś sposób wyrazić siebie.

 A to daje mi szczęście, ponieważ szczerze kocham siebie.

 Kocham swoje poczucie stylu i humoru, rzeczy, które tworzę; nawet jeśli nie są doskonałe, są moje. Uwielbiam to poczucie koleżeństwa, które odczuwam, gdy dzielę się swoimi przemyśleniami z innymi.

 Ekscytuje mnie poczucie osiągnięć w każdej postaci.

 Joga nie jest dla mnie, i to dobrze, bo nie jest to coś, co mnie pasjonuje.

 Kiedy próbuję opierać swoje szczęście na tym, co działa na innych ludzi, tracę z oczu to, co naprawdę czyni mnie szczęśliwą.

 I tu właśnie chcę się z Panem podzielić sekretem.

 Kochać siebie nie jest łatwo, patrzeć na życie z pozytywnej perspektywy nie jest łatwo i nie zawsze można czuć się świetnie ze sobą, swoim życiem i obecną sytuacją, w której się Pan znajduje.

 Życie ma swoje wzloty i upadki, a wraz z nimi emocje.

 Chociaż nie można kontrolować wszystkich małych rzeczy, które powodują niepokój, można zwrócić uwagę na ten mały głos, który woła o uwagę. Może wewnętrzny głos mówi Panu, że powinien Pan coś narysować, napisać lub zapisać się na ten maraton, który zawsze chciał Pan przebiec.

 Może ten głos mówi Panu dokładnie to, czego Pan potrzebuje, aby zadbać o siebie.

 Wystarczy tylko uważnie go posłuchać.



Subskrybuj bezpłatny cotygodniowy horoskop






Baran Bliźnięta Byk Koziorożca Lew Panna Raka Ryby Skorpion Strzelec Waga Wodnik

ALEGSA AI

AI Asystent odpowiada w ciągu kilku sekund

Asystent sztucznej inteligencji został przeszkolony z informacjami o zodiaku, zgodności znaków, wpływu gwiazd i relacji w ogóle


Jestem Alegsa

Od ponad 20 lat piszę artykuły do horoskopów i samopomocy w sposób profesjonalny.


Subskrybuj bezpłatny cotygodniowy horoskop


Otrzymuj co tydzień w e -mailu horoskop i nasze nowe artykuły na temat miłości, rodziny, pracy, marzeń i innych wiadomości. Nie wysyłamy spamu.




Powiązane tagi

Wyszukaj swój znak zodiaku, zgodności, marzenia