Obserwuj Patricię Alegsę na Pinterest!
Jako psycholog i ekspert w dziedzinie astrologii miałem zaszczyt pracować z wieloma pacjentami, którzy zmagają się z lękiem.
Przez lata zaobserwowałem fascynujące wzorce i powiązania między sposobem, w jaki doświadczają tej emocji, a ich znakami zodiaku.
Dziś chcę podzielić się z Państwem ukrytym przesłaniem lęku w zależności od Państwa znaku zodiaku.
Dzięki tej astrologicznej eksploracji odkryją Państwo, w jaki sposób Państwa znak wpływa na sposób, w jaki radzą sobie Państwo z lękiem, a ja udzielę Państwu praktycznych wskazówek, jak odnaleźć upragnioną równowagę emocjonalną.
Proszę przygotować się na rozwikłanie zagadek wszechświata i odkrycie, w jaki sposób pański znak zodiaku może być nieocenionym przewodnikiem na drodze do wewnętrznego spokoju.
Witamy w nowym spojrzeniu na niepokój poprzez zodiak!
Po latach niepewności i tęsknoty, w końcu wraca Pan do siebie.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy zyskał Pan radykalną jasność co do tego, kim Pan jest i czego Pan chce, i nie może to być dla Pana bardziej ekscytujący czas.
Musi Pan pamiętać, że to, iż określił Pan swój ostateczny cel, nie oznacza, że jest Pan nieudacznikiem, ponieważ jeszcze go Pan nie osiągnął.
Im bardziej jest Pan w stanie zwizualizować sobie życie, którego Pan pragnie, tym bardziej może Pan zacząć żyć nim już teraz.
Proszę nie odkładać szczęścia na później, dopóki nie osiągnie Pan czegoś większego od siebie.
Proszę pamiętać, że energia, którą włoży Pan/Pani w ten dzień, ostatecznie określi Pana/Pani przeznaczenie.
Zaczyna się Pan uczyć, że życie nie musi być trudne, aby było wartościowe.
Po mniej więcej roku ogromnego rozwoju jest Pan gotowy, by rozpocząć zupełnie nowy rozdział w swoim życiu, ale ta zmiana nie przyjdzie bez niepewności i pewnego strachu.
Ale to jest lekcja sama w sobie: życie to nie tylko praca, płacenie rachunków i kładzenie się spać.
Nie trzeba czuć się winnym, że żyje się dokładnie tak, jak się chce, nawet jeśli wydaje się to bardziej żywiołowe lub ekscytujące niż w przypadku innych ludzi.
Prawda jest taka, że to Pan tworzy swój własny raj i nie będzie Pan w stanie dłużej tolerować letniej egzystencji.
Pana strach nie powstrzymuje Pana, lecz sygnalizuje początek nowej przyszłości.
Przez długi czas starał się Pan zapracować na własne szczęście, Bliźnięta.
Byli Państwo w związkach i z nich wychodzili, mieli problemy finansowe i inne pozornie niekończące się stresory.
Ale koniec z tym.
Pana nowe życie wymaga nie tylko zaakceptowania siebie takim, jakim Pan jest, ale także zaakceptowania siebie takim, jakim Pan jest.
W tym roku mają Państwo za zadanie odnaleźć prawdziwą, bezprecedensową radość w codziennym życiu, koniec z bezczynnymi godzinami zamartwiania się, rozmyślania i prób uszczęśliwiania wszystkich wokół.
W tym momencie rozpoznają Państwo swoją tożsamość.
Zdaje Pan sobie sprawę, że zbudował Pan cały swój obraz siebie wokół zaspokajania potrzeb innych, ale nie dłużej.
Zasługuje Pan na własne szczęście tu i teraz.
Bez wątpienia jest Pan teraz w okresie przejściowym, Raku.
To, co najbardziej stresuje Pana w tym czasie, to nie własne lęki, ale reakcja na otaczających Pana ludzi, którzy przechodzą przez własne problemy emocjonalne.
To nie jest tylko okres nauki dla Pana, to okres głębokiego odnajdywania siebie.
Nie może Pani pozwolić, by Pani szczęście zależało od tego, jak czują się lub zachowują osoby z Pani otoczenia.
Musi Pan wspierać nie tylko siebie, ale także innych.
Dokonał Pan lub dokonuje głębokich zmian w swoim życiu, które powinny mieć niezwykle pozytywny wpływ na codzienną jakość życia.
Nawet jeśli od czasu do czasu ma Pani wątpliwości, proszę pamiętać, że jest Pani na właściwej drodze, nawet jeśli obawia się Pani, że tak nie jest.
W przyszłym roku zacznie Pan naprawdę odczuwać głębię ważnych zmian, których Pan dokonał.
W tym sezonie przechodzi Pani przyspieszony kurs prawdziwej miłości do samej siebie.
Jest Pan całkowicie wyczerpany próbami walki z samym sobą, swoim ciałem, umysłem, relacjami i wszystkim innym. Dobra wiadomość jest taka, że nie musi Pani już tego robić, jeśli jest Pani gotowa zrozumieć, że Pani najgłębszy niepokój wynika po prostu z braku samoakceptacji. Wolno Panu być takim, jakim jest Pan w świecie, nie musi Pan niczego w sobie zmieniać, aby być uznanym za godnego miłości, łaski i radości. Błędnie sądzi Pan, że zmiana życia zewnętrznego zmieni to, jak się Pan czuje, podczas gdy w rzeczywistości sam akt radykalnej akceptacji uzdrowi Pana i nic już nigdy nie będzie takie samo.
Mogą Państwo ponieść porażkę.
Mogą Państwo być niedoskonali.
Mogą Państwo wyrwać ostatnie strony swojej historii i zacząć od nowa.
Pana najgłębszy niepokój wynika z postrzeganych przez Pana niedoskonałości, które ostatecznie są iluzją Pana umysłu.
Aby ruszyć dalej ze swoim życiem, musi Pan zaakceptować fakt, że nie wszystko, czego Pan spróbuje, będzie idealne i to jest w porządku.
Nie jest Pan odpowiedzialny za bycie najbardziej idealną wersją siebie w każdej chwili każdego dnia. Prawdziwy ból wynika niemal wyłącznie z niemożności zaakceptowania faktu, że jest się człowiekiem, a nie z porażki jako takiej.
Obawy, z którymi miałeś ostatnio do czynienia, nie mają na celu wskazania, że coś jest nie tak w twoim życiu, ale są objawami głębokiego emocjonalnego i energetycznego oczyszczenia, które musisz przejść, aby wkroczyć w nowe życie.
W 2016 roku przeszedł Pan przez swój szmaragdowy rok, w którym otrzymał Pan wszystkie elementy swojego najlepszego i najbardziej satysfakcjonującego życia.
W 2017 roku przeszedł Pan przez proces dostosowywania się i osiadania, pozwalając odejść temu, co było, aby objąć to, co jest.
W tym roku nie chodzi tylko o to, by iść naprzód, ale o to, by prosperować.
Nie będą już Państwo w stanie zaakceptować życia na wpół przeżytego.
Jest Pan wreszcie gotowy, aby czerpać korzyści z lat ciężkiej pracy, a osobisty renesans jest tuż za rogiem.
Proszę się pochylić i zrzucić z siebie starą skórę.
To dla pana czas wielkich zmian i podejmowania ważnych decyzji.
Prawdopodobnie w tym momencie swojego życia znajduje się Pan w zawieszeniu, a lekcją, której musi się Pan nauczyć, jest rozeznanie.
Czy chce Pani spędzić resztę życia z osobą, z którą się Pani spotyka? Jeśli nie, to dlaczego pan z nią jest? Czy widzi pan siebie szczęśliwego w swojej pracy przez kolejne 3, 5 lub 15 lat? Jeśli nie, dlaczego nie poszukać innych opcji? Jeśli jest pan tak zazdrosny o to, co mają inni, dlaczego użala się pan nad sobą, zamiast próbować budować radość dla siebie? To są pytania, które muszą pozostać w pana umyśle, ponieważ jest to rok radykalnej transformacji dla pana.
Kiedy podejmie Pani decyzję i zobowiąże się do tego, czego chce Pani w przyszłości, wszystko potoczy się idealnie.
Pani największa radość leży po drugiej stronie pani niezdecydowania.
W głębi duszy wie Pan, że jest to dla Pana czas odkrywania siebie na nowo.
Stare życie, które Pan prowadził, już nie działa, czy to z konieczności, czy z pragnienia, wie Pan, że jest coś innego, co może i musi Pan zrobić.
Pani dokuczliwy niepokój próbuje zakomunikować Pani nie tylko to, że jest Pani w stanie dokonać tych zmian, ale także to, że ich Pani potrzebuje.
Musi Pan przestać bić się w piersi za to, że nie jest Pan tam, gdzie chciałby być i uznać, że Pana strach jest w rzeczywistości oznaką niewykorzystania Pana potencjału.
Ale wie Pan co? Oznacza to, że potencjał istnieje i jeśli skupi się Pan na nim, a nie na tym, czego się Pan obawia, będzie Pan o krok od życia, o jakim Pan marzy.
Wie Pan, że coś musi się zmienić w Pana życiu i wie Pan to już od jakiegoś czasu.
Praca może się nie układać.
Pana związek z byłą może nie wygasnąć tak, jak Pan tego oczekiwał.
Z biegiem czasu okazało się, że trzyma się Pani pozostałości z przeszłości, kawałków życia, które już Pani nie odpowiada.
Pani niepokój próbuje zakomunikować, że to nie jest sposób na życie.
Pozbawia pana radości, energii, a przede wszystkim potencjału.
Niesamowitą rzeczą w akceptowaniu tego, co nie działa, jest to, że w końcu można pochylić się nad tym, co działa.
Pana ego jest jedyną rzeczą, która powstrzymuje Pana od doświadczania większego szczęścia niż kiedykolwiek wcześniej.
Proszę dłużej sobie nie odmawiać.
W tym roku czeka pana radykalna edukacja w zakresie charakteru.
Jasne, wie Pan, jak to jest być potężnym, odnoszącym sukcesy, spełnionym i dumnym... ale co się dzieje, gdy nie jest Pan również uziemiony, pokorny i uprzejmy dla wszystkich, z którymi ma Pan kontakt? Tracą Państwo siebie.
Kiedy pojawiają się wyzwania, zdają sobie Państwo sprawę, jak ważne jest traktowanie innych tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani, bycie taką samą osobą prywatnie, jak publicznie.
Być może nie zdawał Pan sobie sprawy, że Pana działania mają negatywny wpływ na innych ludzi, ale zaczął Pan to rozumieć.
Tak czy inaczej, jest Pan w trakcie procesu odnajdywania swojej wewnętrznej dobroci, który może być ułatwiony tylko przez rodzaj wewnętrznego spokoju.
Proszę zaakceptować to, co już Pan wie, że jest prawdą.
Nigdy nie jest za późno, aby wyczyścić konto i to jest to, o czym powinien Pan pamiętać w tym okresie swojego życia.
Nie jest Pan odpowiedzialny za utrzymywanie wartości i priorytetów osoby, którą już Pan nie jest.
Jeśli nie podoba się Panu to, gdzie Pan jest lub to, co wydarzyło się w przeszłości, proszę przestać się na tym skupiać i zamiast tego zbudować nową rzeczywistość.
Nie definiuje Pana/Pani to, co się wydarzyło, ale to, co robi Pan/Pani teraz.
Niepokój zżera pana, gdy zdaje pan sobie sprawę, że rozmyślanie nie służy panu.
Nie czyni pana mądrzejszym, inteligentniejszym ani bardziej współczującym.
Tylko teraźniejsze i świadome działanie może to zrobić, a pan będzie nadal czuł się niekomfortowo, dopóki nie zda sobie sprawy, że zawsze miał pan moc budowania życia swoich marzeń.
Kilka lat temu miałem zaszczyt pracować z pacjentką o imieniu Maria, która była spod znaku zodiaku Barana.
Maria była odważną i zdeterminowaną kobietą, zawsze gotową stawić czoła każdemu wyzwaniu, które pojawiło się na jej drodze.
Nosiła jednak ze sobą również ciągły ciężar niepokoju.
Podczas naszych sesji odkryliśmy, że niepokój Marii był głęboko zakorzeniony w jej potrzebie kontrolowania każdego aspektu jej życia.
Jako Baran miała tendencję do bycia niecierpliwą i chciała widzieć natychmiastowe rezultaty we wszystkim, czego się podjęła. Ta niecierpliwość, w połączeniu z jej perfekcjonistyczną naturą, tworzyła niekończący się cykl stresu i zmartwień.
Dzięki naszym rozmowom Maria zaczęła zdawać sobie sprawę, że jej niepokój to nic innego jak znak, że musi porzucić kontrolę i zaufać procesowi życia.
Opowiedziałem jej historię o micie Barana, który reprezentuje początek nowego cyklu i potrzebę porzucenia starego, aby zrobić miejsce dla nowego.
Maria postanowiła wziąć sobie tę lekcję do serca i wyruszyła w podróż samopoznania.
Zaczęła ćwiczyć techniki relaksacyjne i medytacyjne, aby uspokoić swój niespokojny umysł.
Nauczyła się również akceptować fakt, że nie może kontrolować każdej sytuacji i że czasami lepiej jest płynąć z prądem życia.
Z czasem Maria doświadczyła niezwykłej transformacji.
Jej niepokój znacznie się zmniejszył i zaczęła bardziej cieszyć się teraźniejszością, bez ciągłego martwienia się o przyszłość.
Nauczyła się ufać sobie i wszechświatowi, pozwalając rzeczom rozwijać się naturalnie.
To doświadczenie nauczyło mnie, że każdy znak zodiaku ma swoje własne ukryte przesłanie kryjące się za niepokojem.
W przypadku Barana, konieczne jest, aby nauczyć się odpuszczać kontrolę i ufać procesowi życia.
Każdy z nas ma cenne lekcje do nauczenia się, a zodiak może być potężnym przewodnikiem w zrozumieniu naszych mocnych i słabych stron.
Jeśli więc kiedykolwiek zmagają się Państwo z niepokojem, proszę pamiętać, że kryje się za nim ukryte przesłanie.
Proszę spojrzeć na swój znak zodiaku i odkryć, jaką lekcję stara się on przekazać.
Proszę nauczyć się pozbywać kontroli i zaufać temu procesowi.
Tylko wtedy może Pan/Pani odnaleźć spokój i pogodę ducha, których tak Pan/Pani pragnie.
Subskrybuj bezpłatny cotygodniowy horoskop
Baran Bliźnięta Byk Koziorożca Lew Panna Raka Ryby Skorpion Strzelec Waga Wodnik
Otrzymuj co tydzień w e -mailu horoskop i nasze nowe artykuły na temat miłości, rodziny, pracy, marzeń i innych wiadomości. Nie wysyłamy spamu.