Spis treści
- Smutna historia upadłego mistrza
- Kiedy Synthol staje się wrogiem
- Dziedzictwo i lekcja na przyszłość
Obserwuj Patricię Alegsę na Pinterest!
Smutna historia upadłego mistrza
Nikita Tkachuk, rosyjski atleta, który olśnił świat swoją siłą, odszedł zbyt wcześnie w wieku 35 lat. Jego historia to nie tylko opowieść o mistrzu, ale także żywe ostrzeżenie o ukrytych zagrożeniach związanych z dążeniem do fizycznej perfekcji.
Ten imponujący mężczyzna, posiadający rekordy w martwym ciągu, przysiadach i wyciskaniu sztangi na ławce, zdobył prestiżowy tytuł Mistrza Sportu w Rosji.
Czy wiedziałeś, że zawodnik z takimi wynikami osiąga niemal nadludzkie poziomy siły? Tak, Nikita to osiągnął. Ale presja, by utrzymać i przekroczyć te granice, skłoniła go do sięgnięcia po Synthol, substancję obiecującą masywne mięśnie, ale kosztem bardzo wysokiego ryzyka dla zdrowia.
Kilka miesięcy temu zmarł także kulturysta zaledwie 19-letni Kiedy Synthol staje się wrogiem
Synthol nie jest sterydem ani zwykłym suplementem; to wstrzyknięcia oleju, które rozciągają mięśnie, aby szybko zwiększyć ich rozmiar. Tak, brzmi kusząco, ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, co dzieje się w ciele, gdy wstrzykuje się olej? Rzeczywistość jest brutalna.
Nikita doznał poważnej niewydolności narządów z powodu długotrwałego stosowania tego chemicznego środka. Jego płuca i nerki zaczęły zawodzić, a sarkoidoza — choroba zapalna, która może dotknąć różnych narządów — jeszcze bardziej pogorszyła jego stan zdrowia.
W okrutnym zwrocie losu nawet COVID-19 pogorszył jego kondycję, co nie dziwi, gdyż wiemy, że koronawirus może pozostawić trwałe uszkodzenia płuc.
Przez miesiące Nikita dzielił się z obserwatorami zdjęciami ze szpitala, opowiadając o swoim cierpieniu. Przeszedł trzy operacje, zmagał się z anemią i wciąż walczył z nadzieją na powrót. Jego siła mnie porusza, ale też frustruje, gdy myślę, ile szkód można było uniknąć. Dlaczego tak wielu ludzi ryzykuje stosowanie Syntholu?
Może dlatego, że rynek kulturystyki nagradza to, co widoczne, rozmiar, a nie prawdziwe zdrowie.
Tragiczne jest to, że Nikita już ostrzegał: „Gdybym mógł cofnąć czas, nie zrobiłbym tego. Zniszczyłem swoją karierę sportową.” Bolesne wyrzuty sumienia, które powinny skłonić nas do refleksji.
Dziedzictwo i lekcja na przyszłość
Żona Nikity, María, ogłosiła stratę z mieszanką miłości i rozpaczy: „Jego nerki zawiodły, miał obrzęk płuc, a jego serce nie wytrzymało.” Ponadto Federacja Sportów Ukhty wyraziła ubolewanie z powodu tej tragedii, która dotknęła nie tylko rosyjski kulturystykę, ale całą światową społeczność, która idolizuje sportowców. Ale czego możemy się tutaj nauczyć? Poza rekordami i pozami, zdrowie jest niezastąpione. Jako dziennikarz i entuzjasta sportu, nalegam, aby szukać pomocy profesjonalnej, unikać skrótów i szanować ciało — powinno to być prawo, a nie opcja.
Czy znasz kogoś, kto podziwia „gigantów” z siłowni, nie rozumiejąc poświęceń, które się za tym kryją? Być może ten przypadek otworzy oczy i wywoła pilną rozmowę o zdrowiu i kulturze fizycznej. Żaden mięsień nie jest wart, jeśli na końcu ciało nie wytrzyma ceny.
Nikita Tkachuk zapłacił życiem za lekcję, której nikt nie powinien uczyć się zbyt późno. A ty, co o tym myślisz? Czy większa jest wartość ogromnego ramienia czy pełnego życia?
Subskrybuj bezpłatny cotygodniowy horoskop
Baran Bliźnięta Byk Koziorożca Lew Panna Raka Ryby Skorpion Strzelec Waga Wodnik