Kiedy kobieta z rakiem wpuści cię do środka, będzie cię kąpać z ciepłem i miłością.
Będziesz w centrum jego serca i przed każdą jego myślą w nocy. Ona cię zobaczy i nie zobaczy nikogo innego. Zrobi wszystko, co w jej mocy, abyś poczuł się jak najbardziej kochany człowiek na świecie. Będzie się o ciebie troszczyć, chronić cię, pielęgnować, słuchać cię, zauważać małe rzeczy, których nie jesteś świadomy, i kochać cię za to. Zawsze będzie cię ciekawa i będzie pamiętała historie, którymi się z nią podzieliłeś. Ona ceni sobie momenty, o których zapomniałeś i małe rzeczy, których nawet nie pamiętasz, że jej dałeś. Za wysłanym przez nią "Hello" zawsze kryje się jakiś powód, znaczenie w wysyłanych przez nią piosenkach, myśl w każdym działaniu, które podejmuje w stosunku do Ciebie.
Kiedy kobieta z rakiem wpuszcza cię do środka, ty wchodzisz.
Nie ma rozmytej linii, nie ma potrzeby zgadywać. Nigdy nie będziesz musiał kwestionować swojej pozycji z nią. Będziesz wiedział po tym, jak pięknie na ciebie patrzy, po tym, jak nieco wyższym głosem mówi tylko do ciebie, po tym, jak prawdziwy śmiech zawsze musi się trochę wstrzymać, żebyś nie widział, ile dla niej znaczysz. Jak już wejdziesz, będzie cię chciała na długi, długi czas. Będziesz mile widziany w jej najbardziej bezbronnych godzinach, jej najbardziej prywatne myśli, jej najbardziej bolesne wspomnienia, jej najbardziej nagie ja i warstwy emocjonalnej głębi, które zaskoczą cię, aby wiedzieć.
Może zająć trochę czasu, aby dostać się tam całkowicie, ale każdy krok na tej drodze będzie nagrodą, ponieważ nie traktuje więź i połączenie lekko, nawet w najmniejszym stopniu.
Kiedy kobieta z chorobą nowotworową zawodzi, tak naprawdę nie ma planu awaryjnego. Wie, jak chronić się przed toksycznymi sytuacjami, ale to nie znaczy, że jej serce przestaje cię szukać w chwili, gdy cierpi. Zawsze jest gdzieś zakopany słaby punkt, mały ogień, którego nigdy nie da się ugasić. Więc, możesz mieć tylko nadzieję, że ona też coś dla ciebie znaczy. Niech zrozumie, jak trudne i rzadkie jest dla niej wpuszczenie kogoś do środka, jak wiele troski i uczucia naprawdę gotuje się za jej grubą, twardą skorupą, i jak oddana staje się po dotknięciu jej duszy. Ona nie uważa tego za wybór, ale akceptuje to jako część swojej natury, tego co ma. Kocha dziko, namiętnie, z całego serca, czasem może głupio. Ona daje z siebie wszystko, nie zachowując wiele dla siebie.
Jego uczucia są głębokie, a on nie poddaje się łatwo. Cóż, może nigdy nie zrezygnuje całkowicie.
Kiedy kobieta z rakiem pozwala ci odejść, to dlatego, że musi. To dlatego, że ona uważa, że to dla ciebie najlepsza rzecz. Prawdopodobnie będzie zacięta i trudna, będzie mówić rzeczy, które brzmią tak ekstremalnie, jakby już przekroczyła waszą twarz z planetą Ziemia. Ale to tylko po to, by ukryć przytłaczający ból, który znosi, łzy, które wylewa, gdy nie patrzysz. To tylko jego mechanizm obronny. Jego poszukiwanie siły, by stawić czoła rzeczywistości bez ciebie i prawdopodobieństwo, że w tym długim, zniechęcającym życiu już nigdy nie będzie miał ciebie.
Kiedy cię wypuszczę, to nic nie zrobi, żeby cię zatrzymać. Zachowa swoje marzenia i pozostanie w swojej skorupie, jak mu powiedziano. Pokaże światu, że jest silna i dobrze zjednoczona, gdyż po cichu opłakuje utratę ciebie za to, co wydaje się być wieczne. Będzie pamiętać o tobie, twoim świetle, twoich łzach, twojej nadziei, twojej istocie. Zawsze będzie miała wyciągnięte ręce, by znów cię poczuć, bez względu na to, jak mocno może cię odepchnąć.
Kiedy kobieta z rakiem wpuszcza cię do środka, widzi w tobie słońce i księżyc, które również w niej żyją. Ona cię czuje, rozumie cię, współczuje ci. Potrafi ona przewidzieć wasze reakcje na jej naturalnie emocjonalne zachowania i wie, że jest to możliwe tylko dlatego, że wasze dwie dusze są tak ściśle ze sobą powiązane, co jest dla niej niezwykle cenne. Nawet gdy będzie musiała cię puścić, część z niej zawsze będzie myśleć o tobie z miłością, troszczyć się o ciebie, być tolerancyjna wobec ciebie, przesyłać ci wszystkie swoje błogosławieństwa.
Widzisz, ona nie boi się bólu, samotności, bycia głupcem - wszystko jest w porządku. Ona po prostu boi się, że nie będzie mogła czuć, ale ty jej pokazałeś dokładnie odwrotnie. W tobie i z tobą znalazła siebie, swoją kotwicę, i za to jest wdzięczna. Nie przehandlowałaby swojego czasu z tobą za nic w świecie, nawet jeśli wynik byłby ślepym zaułkiem. Wpuściłaby cię z powrotem.
Baran Bliźnięta Byk Koziorożca Lew Panna Raka Ryby Skorpion Strzelec Waga Wodnik
Od ponad 20 lat piszę artykuły do horoskopów i samopomocy w sposób profesjonalny.
• Horoskop na dziś: Rak